17.03.2014

Run and travel - Tel Aviv and Israel

Tel Aviv Samsung Marathon 2014 (fot. Ronen Topelberg)







Drugi w naszym biegowym życiu półmaraton zaplanowaliśmy na 30 marca w Warszawie. Tymczasem, zupełnie niespodziewanie, okazało się, że kolejne oficjalne 21,97 km pobiegniemy miesiąc wcześniej w… Tel Avivie. Życie to dopiero potrafi zaskakiwać. No, ale takie niespodzianki to akurat lubimy. Wizytą w Izraelu oficjalnie zainaugurowaliśmy start naszego nowego portalu internetowego www.runandtravel.pl.

15.03.2014

Start w grudniu, meta w marcu :)

Po czterech miesiącach dotarliśmy do mety. Pobiegliśmy dzisiaj ostatni bieg w XI już edycji Zimowych Biegów Górskich w Falenicy. To znaczy, kto biegł, ten biegł :)



Kolejne 10 km po wydmach, czyli 3 pętelki z 21 podbiegami łącznie, zaliczył Andrzej. Monika w ramach dochodzenia do zdrowia dostała chwilowy zakaz biegania. Za bardzo jednak dzisiaj nie płakała, bo swoje w Falenicy już zrobiła. Pierwsze miejsce na 6,6 km w jej ulubionej kategorii wiekowej zdobyte :) Wróciliśmy z jedynymi w swoim rodzaju, porcelanowymi medalami. Ich odbiór był większym wyzwaniem – kto odbierał, to wie, o czym mówimy – niż pokonanie wszystkich podbiegów we wszystkich biegach całej XI edycji :) 




XI Zimowe Biegi Górskie w Falenicy (fot. maratonczyk.pl)

No a co z tym naszym zdrowiem? No właśnie, troszkę nam ostatnio kilka rzeczy szwankuje. Boląca kostka u Andrzeja, u Moniki jakieś problemy z kręgosłupem. Postanowiliśmy więc wziąć się za siebie i sprawdzić u fizjoterapeuty, co tam w naszych organizmach piszczy. Nie chcemy pobijać rekordów czy ścigać się z najlepszymi. Chcemy po prostu biegać i przy okazji tego biegania nie zrobić sobie krzywdy. Stwierdziliśmy więc, że dodatkowe badania naszej sprawności fizycznej, ćwiczenia, które  sprawność tę mają poprawić to jest to, czego potrzebujemy. 

Po pierwszej wizycie u fizjoterapeuty boląca kostka boleć przestała. Pomogło rozruszanie stawu skokowego. Andrzej biega więc już bez problemu, oczywiście realizując kolejne punkty z naszego maratońskiego planu treningowego. Dodatkowo, poddał się ocenie funkcjonalnej FMS. Teraz będzie pracował nad brakami. A oczywiście praca ta ma przełożyć się na lepszą motorykę zawodnika, na co zawodnik bardzo liczy :)

Monice po godzinnej wizycie na kozetce, kilka „rzeczy” się odblokowało, a jedna nawet wskoczyła na swoje miejsce :) Następna wizyta w poniedziałek.


I tak to trenujemy, ćwiczymy, „reperujemy kręgosłup” i odliczamy dni do naszego pierwszego maratonu.  




























XI Zimowe Biegi Górskie w Falenicy (fot. Katarzyna B. Olszewska)

11.03.2014

Wiosenny Półmaraton Warszawski

Za oknem, "na polu", słońce świeci. Czuć wiosnę w powietrzu. Ale pamiętajcie, wiosna zaczyna się w Warszawie 30 marca. O 10:00 startuje 9 PZU Półmaraton Warszawski.
To pierwszy bieg z naszej tegorocznej listy "must run". Będzie to też nasz pierwszy oficjalny start w półmaratonie organizowanym w Warszawie. Choć jak pamiętacie trasę Półmaratonu Warszawskiego przebiegliśmy już w sylwestrową noc.

Ci, którzy już się zapisali pewnie wiedzą, że szczegółowe i aktualne wiadomości można znaleźć na stronie www.pzupolmaratonwarszawski.com. Warto tam zaglądać.

Trasa






Jak wiecie, doping czasem więcej daje niż żel energetyczny. Dlatego organizatorzy przygotowali na trasie aż 21 punktów kibicowania. Wychodzi na to, że co kilometr spotkamy zespoły muzyczne, bębniarzy, DJ-ów. Zaproście też swoich znajomych na trasę. Mogą kibicować i wygrywać nagrody w konkursie.

Odbiór pakietów
Pakiety startowe można odbierać w piątek i sobotę, w niedzielę już nie. Najlepiej odbierać w piątek, bo są mniejsze kolejki. Biuro zawodów znajduje się na terenie Stadionu Narodowego. W piątek będzie czynne od 12:00 do 20:00, a w sobotę od 10:00 do 20:00.
W godzinach otwarcia biura będą też odbywać się Targi Sport&Fitness Wiosna 2014. 
Twój pakiet startowy może odebrać inna osoba, na podstawie podpisanej przez Ciebie karty startowej oraz kserokopii dowodu osobistego. Kartę startową każdy zawodnik będzie mógł pobrać ze swojego profilu na stronie rejestracyjnej na około 2 tygodnie przed biegiem.

Jak dojechać?
Organizatorzy proszą, by przyjeżdżać na start komunikacją miejską. My dojedziemy kolejką SKM na stację Warszawa Stadion. I to jest jedna z najwygodniejszych opcji, bo już od 7:30 wstrzymany zostanie ruch tramwajowy na Moście Poniatowskiego, a samochody nie będą mogły jeździć już od północy. Parking przy Stadionie będzie niedostępny ze względu na lokalizację mety i Miasteczka Półmaratonu. W dniu startu – po okazaniu numeru startowego - mamy darmowy przejazd komunikacją miejską.
Szatnie i depozyty będą na Stadionie od strony ul. Zielenieckiej, tak więc ze stacji Stadion będzie najbliżej.

Na starcie
Z szatni przechodzimy na start, który znajduje się na odcinku pomiędzy Mostem Poniatowskiego a Rondem Waszyngtona. Ustawiamy się zgodnie z czasem i kolorem numeru startowego. Startujemy w dwóch falach. W pierwszej startuje elita oraz czerwona i żółta strefa. W drugiej zielona.

Jak co roku grupa pacemakerów będzie pomagać zawodnikom Półmaratonu Warszawskiego w utrzymaniu odpowiedniego tempa od startu do mety. W tym roku będą oni prowadzić na następujące czasy: 1:20:00, 1:25:00, 1:30:00, 1:35:00, 1:40:00, 1:45:00,  1:50:00, 1:55:00, 2:00:00, 2:10:00, 2:20:00.
Pacemakerzy prowadzą na czasy netto (liczone od przebiegnięcia linii startu). Aby pobiec z "zającem" nie trzeba zapisywać się do żadnej z grup. Wystarczy ustawić się obok niego na starcie. Każdy z pacemakerów przed startem będzie wyposażony w tabliczkę z czasem i w widoczny do końca biegu balonik.


W przedstartowym rytuale jedną z ważniejszych pozycji jest zaliczenie toy toya. Dla wszystkich działających zgodnie z rytuałem mamy dobrą wiadomość. Przy strefie startu będzie aż 300 toalet.

























Na mecie
Pamiętajcie, że za wami biegną jeszcze inni biegacze. Po przekroczeniu mety nie zatrzymujcie się więc, tylko przechodźcie do strefy medalowej. Oprócz zasłużonego medalu, dostaniecie również wodę i folię termiczną. Po drodze do depozytu i szatni czekają na nas jeszcze punkty żywieniowe i masażu. Można też będzie skorzystać z pryszniców.
























Niestety, organizatorzy nie wspominają, jaką pogodę zamówili na bieg :)
Do zobaczenia na starcie.

Materiały graficzne: Fundacja "Maraton Warszawski", www.pzupolmaratonwarszawski.pl

5.03.2014

Tel Aviv Samsung Marathon 2014

Kolejna biegowa podróż za nami. Tym razem lecieliśmy przez trzy godziny, żeby pobiegać przez niecałe dwie :) Ale naprawdę warto było! Szczegóły o Tel Aviv Samsung Marathon 2014 już niedługo.